Odkąd pamiętam zawsze biegam z aplikacją śledzącą moje postępy. Może się to wydawać dla niektórych śmieszne, albo dziwne, bo przecież nie biegam dla wyników, lecz dla siebie, jednak gdy widzę w Ipodzie, że przebiegłam 8,5 km to wiem że dam radę dobić do okrągłej dziewiątki. Lubię również przeglądać swoją aktywność sprzed kilku miesięcy i porównywać postępy sprzed tygodnia. Na Istore mamy dosyć duży wybór aplikacji dla biegaczy: najpopularniejsze Endomondo, RunKeeper, Sportstracker i Nike+ Running z którego korzystam od samego początku. Próbowałam Endo, ale kompletnie nie przypadło mi do gustu. Mieszkam na wsi, więc Endomondo nie przechwytuje sygnału GPS w przeciwieństwie do Nike+ Running z którym nie mam żadnych problemów.
Chciałabym pokazać kilka zalet Nike+ Running i udowodnić, dlaczego jestem jej wierna od blisko 2 lat.
1. Ekran główny
Mamy na nim przedstawione zestawienie dotychczasowych biegów, cały kilometraż i naszą pozycję w rankingu wśród znajomych.
2. Nasza aktywność
Wszystko bardzo fajnie zobrazowane, każdy miesiąc jest oddzielony i krótko podsumowany.
3. Wyzwania
Każdy może stworzyć własne wyzwanie i zaprosić do niego znajomych. Ja właśnie biorę udział w jednym, które zaczyna się za 9 dni.
4. Trofea
Jak widzicie jestem stormproof ;)
6. Możliwość wyboru playlisty i lokalizacji biegu
Tego właśnie brakowało mi w endomondo, łatwej zmiany playlisty i dodania powersongu- podczas biegu możemy puścić sobie piosenkę którą tak oznaczymy w dowolnym momencie.
7. Blokada ekranu podczas biegu, przejrzyste okienko bez zbędnych informacji
Nike+ Running to aplikacja bardzo łatwa w obsłudze, nie zacina się, łapie sygnał GPS nawet na największym odludziu, a gdy pobijemy swój rekord to na końcu biegu dostajemy gratulacje!
12 komentarze:
Lepsze niż Endomondo ;)
Nigdy nie korzystałam z Nike+ Running, jak dotąd zawsze towarzyszyło mi Endomondo. Muszę przyznać, że ciekawie się prezentuje ta aplikacja, także chyba ją ściągnę i porównam, która mi bardziej odpowiada :)
Mnie ostatnio Endomondo zawodzi :/ i zainstalowałam Nike Running, ale nie korzystałam z tego, szczególnie, że w Endo mam już całą historię i jest ten program bardzo intuicyjny dla mnie. Zobaczymy, może się skuszę i spróbuję Nike.
Ja jak narazie korzystam z Endomondo,ale spróbować czegoś innego nie zaszkodzi:)
Agnes: rzeczywiście szkoda tej historii, no ale to w końcu tylko cyferki : )
Klaudia cyferki może to są, ale ja w nich widzę pot, krew i łzy;-) to moje zmagania i walka z samą sobą..jak patrzę na historię widzę to co już zrobiłam i ile chce jeszcze osiągnąć ;P
Do tej pory biegałam z Nike+ i raczej byłam zadowolona, raczej, bo zdarzało jej się twierdzić na odcinku 800m, że przebiegłam 2km. Ale ciągle dawałam jej szansę, bo ją polubiłam. Jednak kiedy ostatnio nie zapisała mi kilku biegów, a potem co chwilę się wieszała musiałyśmy się pożegnać. Teraz czas na Endomondo, zobaczymy jak się sprawdzi.
Oj ja takich problemów nigdy nie miałam, widocznie jakiś błąd z gps, albo nie do końca była kompatybilna z Twoim urządzeniem
ja tez nie miałam:( nie wiem czemu tak
mnie biega sie wspaniale z Endomondo, zpaisuje tam w zasadzie kazda aktywnosc fizyczna. A co do GPS to mialam z nim problem nawet w centrum wroclawia, wiec to nei zalezy az tak od miejsca zamieszkania
Hej. Zastanawiam się czy da się zmienić mile na km w tej aplikacji?
Hej. Zastanawiam się czy da się zmienić mile na km w tej aplikacji?
Prześlij komentarz